Chiny Hurtownie odzieży. Hurtownia najlepszych produktów odzieżowych. Nasze usługi w zakresie produkcji odzieży obejmują: Pozyskuj swoje produkty i zarabiaj duże pieniądze. Top12 hurtowni odzieżowych w Chinach. 1.Alibaba. 2 DHgate. 3. Jaaku.
Na bazarach i w tanich sklepach z chińszczyzną można natknąć się na naprawdę zaskakujące podróbki znanych produktów. Łatwo zauważyć, że producenci posuwają się do najwymyślniejszych zabiegów, byleby tylko upodobnić swój wyrób do oryginału i przez skojarzenie z prawdziwą nazwą, zachęcić klienta do zakupu. Na etykietach i metkach można spotkać się z takimi śmiesznymi przeinaczeniami jak: Vesrace, Parada, Abibas, Lacroste czy Coco Canal. Podróbki zaskakują nie tylko nazwą, ale także podobieństwem w designie loga. Kreatywność jest pod tym względem zdumiewająca, a producenci nie obawiają się ściągać pomysłów od takich gigantów jak McDonald's, KFC, Apple, Facebook, a nawet wielkich brandów motoryzacyjnych jak BMW czy Lamborghini. Zobaczcie, na jakie podróbki można natknąć się na polskich i światowych bazarach. Oto najśmieszniejsze przeinaczenia znanych marek.Hej kochani! Zapraszam na kolejny odcinek MIERZYMY :) Dzisiaj nie tylko ubrania ;) Poniżej macie kupony, linki etc. do wyboru do koloru :) Cium! DRESSLILY Coupon: alyssia1609 Zniżka na kupon: $2 off $20, $4 off $40, $6 off $50, $7.2 off $60, $9.6 off , shoelove shoe love chińskie sukienki ubrania mierzymy chińskie sukienki aliexxpress dresslily oczekiwania vs rzeczywistość trendy trendy W ostatnim czasie trzy sklepy, tzw. chińskie, zaproponowały mi, abym wybrała sobie z ich asortymentu kilka rzeczy i teraz podzielę się z Wami opinią o ubraniach, które do mnie przyszły. Miałam okazję już je przetestować dość dobrze (oprócz dziecięcych), gdyż paczki przyszły do mnie w wakacje. Zacznę od największego zamówienia z SAMMYDRESS. Sklep specjalizuje się w sukienkach na różne okazje. TU-KLIK możecie sobie zobaczyć co tam mają ciekawego. Wybór jest bardzo duży i różnorodny. Sukienka w romantyczna sukienka w tylu lat 60. – dół lekko usztywniany (pod spodem halka). Rozmiarówka niestandardowa! Kierując się tabelką zamówiłam rozm. L, który można porównać do naszej S-ki. Niestety tak się złożyło, że kiedy sukienkę miałam na sobie nie braliśmy ze sobą aparatu, więc możecie ją oglądać u mnie tylko na wieszaczku lub też na tej pani KLIK. Wzięłam tym razem rozm. M. i pasuje idealnie. Góra się rozciąga, czarny dół składa się z 2 warstw. Sukienka ma zamek z boku. Nie prześwituje. Zgodna ze zdjęciem w sklepie – KLIK. Sukienka z motywem cytryn (na blogu pokazywałam ją w tym poście KLIK). Jest jeszcze wersja biała KLIK, ja wybrałam jednak cytryny z czernią. Sukienka jest świetna pod każdym względem i dobrze się w niej czuję. Miałam ją na sobie kilka razy w czasie wakacji i muszę stwierdzić, że budziła zainteresowanie. :) Rozmiarówka – nietypowa (ponownie). Na sobie mam rozm. L, a w mojej ocenie odpowiada S (ewentualnie małej M-ce). Biała bluzka w marynistycznym stylu to ostatnia rzecz z zamówienia ze sklepu Sammydress – tak wygląda na ich stronie KLIK. Sukienki mają super, w końcu się w nich specjalizują, ale bluzka taka sobie. Materiał dość cienki i prześwituje, po za tym z tyłu była żółta plama. Na szczęście mała, ale była. Podsumowując - polecam sukienki, są świetne, niepowtarzalne, jakość bardzo dobra, ale czytajcie opisy poszczególny ubrań oraz opinie klientów, gdyż rozmiarówka jest nietypowa. SHEIN Tego typu sukienki były hitem lata. Sama nie byłam do końca do nich przekonana, choć na innych podobały mi się. Zamówiłam ją jednak z czystej ciekawości i muszę niestety przyznać, że nie czułam się w niej dobrze. To nie mój styl. Co do jakości nie mam się do czego przeczepić, rozmiarówka adekwatna do naszej (ta sukienka to S-ka). A TU-KLIK możecie zobaczyć jak inne blogerki oraz klientki prezentują się w tej sukience (był to ponoć jeden z najchętniej wybieranych modeli w tym sklepie w ostatnim czasie). Bluzkę z tymi pięknymi aplikacjami kwiatowymi mogliście już oglądać w tym poście KLIK. Jakość pierwsza klasa. Na sobie mam rozm. S. A tak prezentuje się na stronie sklepu oraz innych klientkach KLIK. CNDirect W tym sklepie znajdziemy głównie ubrania dla dorosłych i dzieci, ale również akcesoria kosmetyczne, różnego rodzaju gadżety kuchenne oraz zabawki. Tym razem zamówiłam kilka rzeczy dla córki. Julka uwielbiam ręczniki z kapturem, więc jak zobaczyłam te z uroczymi zwierzątkami KLIK, od razu dodałam do koszyka takiego sympatycznego lwa. W rzeczywistości ręcznik okazał się jednak kocykiem, niemniej córka jest zadowolona, a to najważniejsze. Koc jest dość spory i można się nim otulić. No i oczywiście ozdobny kaptur spodobał się Julce najbardziej. Dwa komplety bluzka + spodenki: Z królikiem – inne dostępne kolory TU-KLIK. Czarno-biały – TU-KLIK możecie zobaczyć, że ubrania na stronie sklepu prezentują się identycznie, jak i w realu. Jakość – super, zobaczymy jak po praniu będzie, ale na ten moment nie mam się do czego przyczepić. Rozmiarówka – standardowa. Ubrania zamówiłam jednak w większych rozm. niż teraz nosi Julka, ponieważ kompletuję już ubrania na przyszły rok, a rzeczy w obecnym rozmiarze mamy sporo i nie potrzebujemy więcej. Co z tych rzeczy spodobało Wam się najbardziej? Jeśli macie jakieś pytania co do rzeczy z tych chińskich sklepów, to piszcie śmiało. PS. Jeśli chodzi o instrukcje jak zamawiać z Shein, Sammydress czy CNDirect, to już sporo blogerek takie posty napisało. Jeśli będziecie mieli problem z wyszukaniem ich dajcie znać, chętnie podeślę link. :)
Chiny od dawna słyną z produkcji wysokiej jakości ubrań i dodatków, a teraz ich marki zdobywają serca miłośników mody na całym świecie! W tym artykule przedstawimy Ci najlepsze chińskie marki modowe oraz trendy na sezon 2019/2020. Dowiedz się też, jak skutecznie i bezpiecznie kupować ubrania z Chin online.
Sylwestrowe kreacje z Internetu bardzo często nie spełniają naszych oczekiwań. Przedstawiamy galerię, która rozbawi Was do łez. Będziecie mogli porównać ubrania na zdjęciach w sieci vs. w rzeczywistości. Sylwestrowe kreacje są kupowane coraz częściej za pomocą aplikacji lub aukcji internetowych. Istnieje wiele popularnych platform, które oferują wiele produktów i ubrań w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Warto się wtedy zastanowić, czy za zbyt niską ceną nie kryje się nic podejrzanego. Sylwestrowe kreacje z Internetu - czy warto? Jeśli chcecie kupić ubrania w sieci, oczywiście tak zróbcie - po to zostało to stworzone. Warto jednak pamiętać o kilku kwestiach. Dostawca lub firma powinny być sprawdzone i zarekomendowane. W dzisiejszych czasach bardzo łatwo jest wykonać research w Internecie na temat danej marki lub działalności. Cena również nie powinna być szokująco niska. Należy uważać na sprzedaż na portalach, gdzie ktoś mógłby nas oszukać. Azjatyckie strony internetowe Najbardziej przystępne ceny można znaleźć na azjatyckich stronach. Wybór jest naprawdę ogromny. Z Chin da się zamówić suknie ślubne i suknie na studniówkę. Można zaryzykować, jeśli rzecz jest niedroga, bez oczekiwań na coś wysublimowanego. Jednak lepiej sobie odpuścić, ponieważ rzadko kiedy tanie rzeczy z Chin wyglądają tak samo, jak na zdjęciach. To nie reguła, ale zazwyczaj tak właśnie jest. Na AliExpress warto zajrzeć do rekomendacji innych użytkowników. Dzięki temu będziemy mogli poznać więcej prawdy o sprzedawanych produktach. Często kupujący wrzucają też zdjęcia zakupionych towarów. Te osoby nie uważały podczas zakupów w Internecie! Przedstawiamy Wam galerię największych wpadek podczas internetowych zakupów. Zdjęcia poniżej. Wygląda, jak worek na śmieci? Źródło: Zobacz galerię 19 zdjęć
Hej Kochani, zapraszam na filmik z cyklu mierzymy z ubraniami z marki Zaful - chińskiej stronki online. https://www.zaful.com/?lkid=15351051https://goo.gl/PQ
Cześć! :) Dzisiejszy wpis powinien zdecydowanie nosić nazwę: "zamówienia z Chin - oczekiwania vs rzeczywistość" :D. Wiecie, ja mnóstwo rzeczy zamawiam z chińskich stron i przeważnie naprawdę nie można na nie narzekać. Natomiast czasami zdarzają się takie sytuacje jak ta - tunika, którą widzicie na zdjęciu to wg producenta sukienka. Zresztą kliknijcie w link i zobaczcie sobie jak wygląda na modelce :D. Gdybym potrzebowała szarej sukienki na już, to zdecydowanie byłabym zła. Natomiast sprawuje się ona całkiem nieźle w roli tuniki/bluzki, więc mimo wszystko mam dla niej jakieś zastosowanie. Do tego czarne spodnie, długie kozaki, torebka w kaktusy i kapelusz. Na sobie mam: spodnie - H&M, kozaki - Deichmann, kapelusz - H&M, torebka - Rosegal, kolczyki - Rosegal, zegarek - Anne Klein. PS. Na hasło ZAFULPL otrzymacie rabat. Wartość rabatu jest zależna od kwoty zakupów.
🍂 Na hasło: Qshlv2 macie 15% zniżki na https://pl.shein.com🍂 INSTAGRAM SHOELOVE: http://bit.ly/2gOlgoI🍂 PLAYLISTA MIERZYMY https://bit.ly/2FG6m6a🍂 SZAFA
Pandemia COVID-19 przyspieszyła proces cyfryzacji konsumentów oraz zmieniła ich dotychczasowe nawyki. Obostrzenia nałożone na sklepy stacjonarne przyczyniły się do zwiększenia liczby użytkowników platform internetowych. Wielu z nich dokonywało wcześniej jedynie sporadycznych zakupów w sieci lub w ogóle nie korzystało z tej formy. Zachodzące zmiany zmusiły wiele spółek do przedefiniowania przebiegu kluczowych procesów oraz poszukiwania innowacyjnych rozwiązań. W celu zdobycia lub utrzymania przewagi konkurencyjnej spółki muszą niekiedy zmienić strategię, wykazać się elastycznością oraz umiejętnością budowania bliskich relacji z klientami. Na poniższym wykresie przedstawiono wielkość światowego rynku e-commerce w latach 2014 – 2020 oraz prognozę wzrostu na kolejne lata. Wykres 1 Przychody światowego rynku e-commerce w latach 2014 – 2020 i prognoza na lata 2021 – 2024 w mld USD. Źródło: data dostępu: 2021-11-24 Jak napisał Mario Shiliashki – CEO PayU Global Payments w przygotowanym przez tę spółkę raporcie: „Nigdy nie było lepszego okresu dla branży e-commerce. Wiele czynników: przyspieszenie przechodzenia na zakupy online, penetracja telefonii komórkowej, zwiększony poziom dostępu do Internetu i ogólnie większa integracja finansowa skłaniają konsumentów do zakupów online, podczas gdy nowe przepisy i innowacje dodatkowo zwiększają bezpieczeństwo płatności konsumenckich. Zapewnia to bezprecedensową okazję do rozwoju handlu elektronicznego dla detalistów na całym świecie. Wiele z tych możliwości znajduje się w regionach, w których działamy. Zdobywanie nowych rynków będzie miało kluczowe znaczenie dla posze
Zajmuję się LeelineSourcing od roku. Uwielbiam to, że mogą mi pomóc zaoszczędzić pieniądze, pozyskując ubrania z Chin. Pomogli rozwijać się mojej firmie w RPA. Otrzymuję najlepszą jakość odzieży w niewiarygodnych cenach. Ich obsługa jest zawsze punktualna i sprawna. – Shannona, AtlantaProdukty sprowadzane z Chin, mimo swojej stosunkowo niskiej ceny, mają też wiele wad. Przeczytaj, dlaczego nie powinniśmy używać produktów „made in China”. spis treści 1. Zanieczyszczenie środowiska 2. Wątpliwej jakości dodatki do żywności 3. Woda skażona antybiotykami 4. Tego nie kupuj rozwiń 1. Zanieczyszczenie środowiska Powietrze w Pekinie to istna bomba z opóźnionym zapłonem. Poziom jego zanieczyszczenia dwudziestokrotnie przekracza limit określony przez Światową Organizację Zdrowia. Może być to czynnikiem, który w negatywny sposób wpływa na produkowane tam ubrania, zabawki, jedzenie, kosmetyki. Oprócz tego, wiele produktów wytwarza się w wątpliwej jakości warunkach sanitarnych. Zobacz film: "#dziejesienazywo: Dlaczego warto robić screening?" Zanieczyszczenie powietrza może mieć pośredni, ale ogromny wpływ na nasze zdrowie. Wyprodukowane w Chinach rzeczy transportują tamtejsze toksyny, a te – co jest bardzo możliwe – przez płuca mogą przedostać się do krwiobiegu. 2. Wątpliwej jakości dodatki do żywności Chiński przemysł spożywczy w produkcji artykułów wykorzystuje nawet dwa tysiące różnych dodatków chemicznych. Są to wzmacniacze smaku, konserwanty, barwniki, substancje zagęszczające i stabilizujące. Nie wszystkie z nich są legalne w Europie. Przykładem może być ronaglit, który niedawno został w Chinach użyty w procesie produkcji tofu. Ta substancja chemiczna może powodować raka. Dlatego, kupując żywność w supermarketach, warto zwrócić uwagę na etykietę. Czytajmy skład i uważnie przyglądajmy się informacji o kraju pochodzenia produktu. 3. Woda skażona antybiotykami Problemem w Chinach jest również skażenie antybiotykami wody, która może być używana do podlewania eksportowanych owoców lub warzyw. Z nieoficjalnych informacji wynika, że winny jest temu jeden z największych producentów leków, suplementów diety i innych środków farmaceutycznych oraz producenci drobiu. Wszechobecność antybiotyków może prowadzić do odporności na nie, co z kolei często skutkuje coraz większą liczbą bardzo trudnych do wyleczenia chorób. Na dodatek tamtejsze służby nie monitorują sytuacji, co nie prowadzi do rozwiązania problemu. 4. Tego nie kupuj Zabawki, ubrania, buty, biżuteria, kosmetyki, akcesoria, produkty spożywcze – z Chin sprowadzamy niemalże wszystko. Nic dziwnego – są to produkty tanie. Nierzadko też nie zdajemy sobie sprawy, że to, co kupujemy, wyprodukowane zostało w Chinach. Dlatego właśnie tak ważne jest, by czytać etykiety, wyszukiwać na opakowaniu kraj pochodzenia i zwracać uwagę na skład. To pomoże ustrzec się przed negatywnym wpływem zanieczyszczeń. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
.